MKS Stal Jasień - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb
  • Witamy na nieoficjanej stronie MKS STAL Jasień
  •        

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 287, wczoraj: 236
ogółem: 3 313 183

statystyki szczegółowe

Jesteśmy z wami od:

16.08.2009 - 25.08.2023

5122 dni

Aktualności

Droga do awansu - podsumowanie sezonu 2016/2017

  • autor: Arturro78, 2017-07-12 12:56

Przed sezonem niewiele osób realnie wierzyło w awans. Wszyscy mówili raczej o zapewnieniu sobie miejsca w pierwszej piątce. Tymczasem piłkarze sprawili bardzo miłą niespodziankę i awansowali po siedmiu latach przerwy do klasy okręgowej. Nadszedł czas na podsumowanie okresu ciężkiej pracy, pracy jaką wykonali: trenerzy Tomasz Korolik i Tomasz Wawrzyniak, zawodnicy, kibice oraz zarząd. 

Przed sezonem

Tak jak i w poprzednich latach tak i teraz przed sezonem w szeregach Stalowców doszło do kilku zmian w kadrze. Wieloletnią przygodę z piłką nożną postanowił zakończyć Mateusz Barcikowski. Natomiast do Stali trafili Ariel Kędzierski (z Iskry Jabłoniec) oraz Kamil Binek (wznowił treningi). Najistotniejszą zmianą było jednak to, że Stali przyszło się zmierzyć z zupełnie nowymi przeciwnikami bowiem jasieńską drużynę przeniesiono z grupy IV do II. Występ w nowej grupie rozgrywkowej to zawsze wielka niewiadoma, więc nie dziwił fakt, że w sztabie szkoleniowym obawiano się czy Stal poradzi sobie w nowym otoczeniu.

 

Runda jesienna

Z drużyną Budowlanych II Lubsko przyszło się zmierzyć Stali na początek sezonu w grupie II. Trzeba przyznać, że debiut w nowej lidze wypadł bardzo obiecująco, a pokonanie młodej i ambitnie grającej drużyny 3:2 rozbudziło w kibicach apetyty i pozwoliło śmiało snuć marzenia o walce o miejsce na podium. Radość ze zwycięstwa nie trwała jednak długo, gdy okazało się, że po 5 kolejce zespół Budowlanych II Lubsko wycofał się z rozgrywek i wynik tego spotkania trzeba było anulować. Mimo to Stal robiła swoje, wygrywając pierwsze trzy spotkania. Stalowcy pokonali kolejno Błękitnych Zabłocie, Relax Grabice i Perłę Cybinka. Z tych spotkań oczywiście szczególnie wyczekiwana była derbowa konfrontacja z Błękitnymi Zabłocie, którą Stalowcy wygrali skromnie 0:1 po świetnym meczu Michała Prokopowicza. W kolejnym spotkaniu Stalowcy pokonali Relax Grabice 3:1, a wychodzący kibice ze stadionu przy ulicy Żarskiej 48 byli pod wrażeniem gry jasienian. Z kolei w 5 kolejce w najdalszym wyjeździe tej rundy w Grzmiącej (tam swoje spotkania rozgrywa Perła Cybinka), Stal nie dała najmniejszych szans Perle zwyciężając 2:10, co było największym wynikiem jasienian w tej rundzie. Poza tym ten wyjazd potwierdził dziwne zjawisko. Otóż wyjazdowe zwycięstwa Stali były najczęściej osiągane w dużo bardziej przekonywujący sposób niż te domowe, które najczęściej trzeba było ,,wyszarpywać”. Tak więc po 5 kolejkach zgromadzono 12 punktów co było świetną zaliczką na dalszą część sezonu i dawało miejsce "w czubie" tabeli. Znakiem firmowym Stali stały się wtedy błyskawiczne strzelane bramki, które ustawiały mecz. Następne dwie kolejki to nadejście kryzysu. Przetrzebiony kontuzjami i absencją za kartki zespół dość niespodziewanie zremisował na Żarskiej 48 z Startem Ziel-Bruk Płoty 2:2 choć Stal prowadziła już w pewnym momencie 2:0. Kolejne zawahanie co do roli jaką Stal odegra w lidze miało miejsce w 7 kolejce. Mecz z Energetykiem Dychów był naprawdę wielki. Nikt się nie spodziewał, że zespół, który niedawno walczył w krośnieńskiej B-klasie przysporzy Stalowcom wielu problemów. Poza tym dramatyzmem tego spotkania można było obdzielić kilka innych. Szczególna była końcówka gdzie dążenie do wyrównania ze strony Stali było tak mocne, że wszystko zakończyło się wynikiem 3:3 (gol w 92 minucie Michała Prokopowicza). W 8 kolejce doszło do jednej ,,anomalii” – zupełnie niespodziewanej porażki z Spartą Mierków (0:2). Jak się później okazało była to jedyna porażka Stalowców w rundzie jesiennej. Było to tym boleśniejsze, że Stal po pierwszej połowie powinna prowadzić co najmniej 3:0. Jednak to co się stało po przerwie, śmiało można było uznać mianem boiskowej wpadki. Brak koncentracji oraz bramka stracona w doliczonym czasie gry odebrała Stali jeden punkt. Dotychczas utrzymująca się w tabeli przewaga nad resztą stawki wynosząca średnio 5 punktów nagle stopniała, a w perspektywie był ciężki wyjazd do Leśniowa Wielkiego. Gdyby tam również się nie powiodło to przewaga nad zespołami z miejsc 3-5 mogła się zmniejszyć tylko do jednego punktu, a to już brnięcie w nerwowość, a nawet utratę kontroli nad biegiem wydarzeń. Obawy były więc spore. Całe szczęście Stali udało się z trudnego terenu wywieźć jeden punkt. Jak się później okazało Znicz tylko raz stracił punkty jesienią u siebie i to właśnie z ekipą Stali z którą zremisował 1:1, choć po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 1:0. Gola na wagę punktu, a co ważne swojego pierwszego w debiutanckim sezonie w seniorskiej piłce zdobył 19-letni Marcin Chmielewski. Remis 1:1 z Zniczem Leśniów Wielki mógł sugerować, że Stal będzie zespołem środka tabeli mozolnie walczącym o ligowe punkty. Okazało się, że było to jedyne zawahanie co do roli jaką odegra w lidze. Zwłaszcza kolejne mecze dały odpowiedź na to, czy Stal będzie grać tylko o bytowanie w A klasie czy o coś więcej. ,,Mecz jesieni” to oczywiście przyjazd Alfy Jaromirowice. O końcowym sukcesie (4:1) zadecydowała przede wszystkim piłkarska jakość. Tego popołudnia ”profesorami” byli: zdobywca hattricka Bartłomiej Toczaniuk oraz Dariusz Silczak. Do październikowego meczu z Pogonią Wężyska, Stal przystępowała z ugruntowaną pozycją i zakończył się on podziałem punktów (0:0) gdyż żadnej ze stron będącej w czołówce tabeli nie opłacało się podjąć nadmiernego ryzyka. Regularność zwycięstw potrzymano spotkaniami trochę szczęśliwym z Trampem Osiecznica (dom 1:0) oraz z Czarnymi Czarnowo (wyjazd 3:0). Na zakończenie tegorocznych rozgrywek ekipa z Jasienia stanęła przed szansą zajęcia drugiego miejsca po rundzie jesiennej. Do tego potrzebna była wygrana w zaległym spotkaniu z Kado Górzyn. Ostatecznie to Stalowcy okazali się zespołem lepszym i pewnie pokonali przeciwnika 3:0, kończąc tym samym jakże udaną rundę.

Całą rundę jesienną ostatecznie zakończyliśmy na wysokim drugim miejscu. Jasienianie zakończyli rok z 25 punktami na koncie na co składało się 7 zwycięstw, 4 remisy i 1 porażka (bramki 31:12). Najlepszym strzelcem Stali na półmetku rozgrywek został 30-letni kapitan Bartłomiej Toczaniuk, który w jedenastu meczach zdobył 10 goli. Mistrzem jesieni został Znicz Leśniów Wielki (29 pkt), a na najniższym stopniu podium uplasowała się Alfa Jaromirowice (25 pkt).

 

Runda wiosenna

Przed rundą wiosenną sztab szkoleniowy twardo stąpał po ziemi nie obiecując nikomu wywalczenia awansu. Stalowcy mieli po prostu wygrywać co kolejkę i liczyć na potknięcia rywali. I tak się rzeczywiście działo. Stali pomagali konkurenci, bo niespodziewanie Znicz Leśniów Wielki stracił regularność i strata zaczęła sukcesywnie się zmniejszać. Alfa Jaromirowice również zaczęła gubić punkty, a do gry o awans poważnie włączyli się też piłkarze Kado Górzyn. Wiosna była więc bardzo ciekawa.

W przerwie zimowej w Stali dokonano niewielkich zmian kadrowych. Do Iskry Jabłoniec po półrocznym wypożyczeniu powrócił Ariel Kędzierski. Z drużyną rozstał się również Mateusz Rechul, który wyjechał za granicę. W trakcie sezonu do składu dołączył bramkarz z drużyny juniorów Damian Graczyk. Jednak największym i najgłośniejszym transferem był powrót Łukasza Żurawińskiego, który dwa ostatnie sezony spędził w IV ligowych Budowlanych Lubsko.

Pierwszy wiosenny mecz nie poszedł po myśli jasienian. Po dobrej remisowej połowie (gol Dariusza Silczaka) i kiepskiej drugiej ostatecznie ulegliśmy Kado 3:1. Rewanż z Kado Górzyn był pierwszą wyjazdową przegraną Stali w sezonie 2016/2017. Newralgicznym momentem, który zadecydował, w którą stronę zmierza klub były dwa mecze z Błękitnymi Zabłocie i Relaxem Grabice. Mecze z Błękitnymi (2:0) i Relaxem Grabice (4:0) były do siebie bliźniaczo podobne i polegały na zaciętej walce, w której ostatecznie potrzebne było przełamanie przeciwnika, efektem czego było strzelanie zwycięskich bramek w drugiej części spotkania. Gdyby nie ten wysoki poziom determinacji to zwycięstwa zamieniłyby się w remisy lub porażki, a straty punktowe usadowiłyby Stal w środkowych rejonach tabeli. Ogólnie hasło "przełamanie przeciwnika” było kluczowym na przestrzeni całego sezonu. Kolejna wygrana 8:1 z Perłą Cybinka nie pozostawiała żadnych wątpliwości, że kryzys został szybko zażegany. A to co zrobiono z graczami Perły było nawet trochę … drastyczne (w dwumeczu 2 zwycięstwa Stali; bramki 18:3). Zwiastunem, że jasieński zespół może nadawać to rozgrywkom był wyjazdowy mecz z Startem Ziel-Bruk Płoty. Zwycięska Stal na boisku spadkowicza (3:2) i jeszcze dyktująca warunki – to nie zdarzało się często, a jak się później okazało tylko Stali udało się wiosną wywieźć trzy punkty z Płotów. W kolejnym meczu Stal nadal kroczyła zwycięskim szlakiem ogrywając między innymi Energetyka Dychów. Mimo, iż nie mówiono o tym głośno po tak udanej serii spotkań kibicie sami poczuli, że jest to walka o coś więcej niż tylko bytowanie w A klasie. Kolejne spotkanie z Spartą Mierków miało pokazać w jakiej aktualnie dyspozycji są nasi piłkarze, a także dać odpowiedź na pytanie czy Stal włączy się do walki o klasę okręgową. Goście w tym spotkaniu pokazali swoje najlepsze umiejętności i w bardzo dobrym stylu zrewanżowali się za jedyną porażkę z rundy jesiennej. Spotkanie z Zniczem Leśniów Wielki to ,,szachy” z bardzo uważną grą obronną. Spotkały się bowiem drużyny walczące bezpośrednio o awans. Mimo straty bramki już w 26 minucie Stal nie odpuściła i wyrwała remis dosłownie w ostatnim kwadransie spotkania. Była to bolesna strata jednak bez większych konsekwencji. Meczem, który już na 3 kolejki przed końcem mógł zadecydować o awansie Stali było wyjazdowe starcie z wiceliderem Alfą Jaromirowice. Wszyscy liczyli na cud w Jaromirowicach, gdzie Stali do wywalczenia awansu wystarczyło zwycięstwo. Nasza drużyna pojechała na ten mecz bardzo osłabiona, a gospodarze pokazali, że też liczą się w walce o awans, pokonując Stal 2:1. A zatem o losach awansu miał zadecydować nadchodzący trójmecz Pogoń-Tramp-Czarni. Stratę z meczu z Alfą powetowano sobie w spotkaniu z Pogonią Wężyska, które zakończyło się zwycięstwem 2:0. Przy dobrym układzie awans mógł stać się faktem już w następnej kolejce. W meczu z Trampem Osiecznica kolejny raz powtórzył się scenariusz ,,przełamania” przeciwnika. W tym spotkaniu długo utrzymywał się remis, a decydujące bramki (obie Michała Prokopowicza) strzelono dopiero na kilka minut przed końcem. Niestety wygrana Alfy Jaromirowice powodowała, że awans trzeba było przypieczętować w spotkaniu z Czarnymi Czarnowo. W sumie taki scenariusz był na rękę jasieńskim kibicom, gdyż mieli sposobność by celebrować sukces na własnym stadionie. Wydawało się, że będzie to tylko formalność, prowadzenie 2:0 uśpiło jednak czujność, co przy grze Czarnych, którzy mieli swoje ambicje spowodowało doprowadzenie do wyniku 2:1 i dużą nerwowość. Na szczęście Stalowcy szybko się otrząsnęli i w samej końcówce zdemolowali Czarnych efektownie zwyciężając 7:1. Szczególnie zapadł w pamięci strzał Łukasza Żurawińskiego z kilkudziesięciu metrów, który przypieczętował awans i który można nazwać ,,bramką sezonu”. Tak więc po tym spotkaniu spełniło się to co na początku sezonu nie było kompletnie planowane. Wynik poszedł w świat. Stal po siedmiu latach przerwy powróciła do klasy okręgowej!!!

Statystyki rundy rewanżowej to 9 zwycięstw, 1 remis i 2 porażki co dało 28 punktów (bramki 37:12). Tak więc wiosna była niemalże kopią rundy jesiennej. Bartłomiej Toczaniuk dołożył 12 trafień i ostatecznie zgromadził 22 bramki co dało mu 2 miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców grupy II. Warto dodać, że trzecie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy zajął Michał Prokopowicz, który zdobył 21 goli. W tabeli rundy wiosennej Stal zajęła trzecie miejsce. Najlepszymi zespołami rundy rewanżowej zostały ekipy Startu Ziel-Bruk Płoty i Kado Górzyn (obie po 29 pkt).

 

Puchar Polski

Na oddzielny rozdział zasługuje z pewnością nasza przygoda z Pucharem Polski. W pierwszej rundzie Stal wyeliminowała B-klasową Iskrę Jabłoniec 8:2 (mecz zweryfikowano później na 8:0 dla Stali). W drugiej rundzie Stal trafiła na przedstawiciela IV ligi – Koronę Kożuchów. W meczu z Koroną nie mogliśmy być faworytem. Różnica dwóch klas rozgrywkowych, różnica w poziomie wyszkolenia i jakości zawodników czy budżety klubów, wszystkie fakty przemawiały za Koroną. Jak większość drużyn w tych rozgrywkach, grając ze słabszym rywalem, goście z Kożuchowa dali szansę kilku rezerwowym, pozostawiając jednak pewien trzon z podstawowej jedenastki. Okazało się, że nasi piłkarze wnieśli na boisko tyle zaangażowania, zadziorności, agresji i determinacji, że to Korona wyglądała na boisku co najmniej słabo i przegrała ten mecz 4:2. Bramki dla Stali zdobyli: dwie Tomasz Siwak oraz po jednym Tomasz Korolik i Michał Prokopowicz. Sensacja stała się faktem - Stal awansowała do III rundy Pucharu Polski. Po losowaniu trafiliśmy na kolejną silną drużyną z bogata historią – IV ligową ZAP Syrenę Zbąszynek. Marka i rozpoznawalność rywala zmobilizowały miejscową społeczność, aby przyjść na stadion, a działacze i sympatycy klubu postarali się o odpowiednią oprawę tego prestiżowego spotkania. Niestety Syrena Zbąszynek okazała się zbyt silna i rozstrzygnęła rywalizację na swoją korzyść wygrywając w Jasieniu 7:2. Mimo odpadnięcia występ w Pucharze należy uważać za świetne osiągnięcie zarówno pod względem sportowym jak i wizerunkowym. Po wygranym meczu z Koroną Kożuchów przez kilka dni napisały o nas wszystkie lokalne gazety, a ogólnopolska telewizja TVP 3 Gorzów Wielkopolski przeprowadziła relację z meczu. Naszą postawę na antenie programu ,,Sport Flesz” chwalił między innymi redaktor TVP 3 Gorzów Andrzej Loch. Dla nas największą nagrodą były za to szczere brawa i wsparcie licznie zgromadzonych kibiców na stadionie w Jasieniu.

 

Statystyki sezonu:

Sezon 2016/2017 piłkarze z Jasienia zakończyli na 1 miejscu w tabeli z dorobkiem 53 punktów. W 24 rozegranych spotkaniach Stal zanotowała 16 zwycięstw (9 u siebie i 7 na wyjeździe), 5 remisów (2 u siebie i 3 na wyjeździe) i trzy razy schodziła z boiska pokonana (1 u siebie i 2 na wyjeździe). Z dorobkiem 68 strzelonych bramek nasz zespół jest drugą pod względem bramkostrzelną ekipą w lidze. Stal zdobyła także najwięcej punktów na obcych boiskach – aż 24. Jasieńska ekipa równie dobrze prezentowała się w meczach rozgrywanych jako gospodarz. Stal zdobyła u siebie 29 punktów co pozwoliło jej zająć drugie miejsce jeśli chodzi o statystykę meczów domowych. Co do unikania tracenia bramek – i pod tym względem najlepiej spisywali się gracze z Jasienia, którzy stracili tylko 24 bramki. Biorąc pod uwagę stracone bramki Stalowcy znacznie zdystansowali swoich rywali, gdyż druga w tej klasyfikacji Pogoń Wężyska straciła 35 goli. Zespół w całym sezonie ,,zarobił” 49 żółtych kartek oraz 1 czerwoną (po dwóch żółtych kartkach), co daje średnią 2,0 żółtej kartki na mecz. Ogólnie w klasyfikacji fair-play w grupie II, Stal Jasień zajęła bardzo wysokie 3 miejsce.

Tabela końcowa - sezon 2016/2017

W sezonie 2016/2017 w szeregach jasieńskiej Stali wystąpiło 23 zawodników, z czego trzynastu przynajmniej raz trafiło do siatki rywala. Żaden z piłkarzy nie odnotował na boisku pełnego wymiaru gry. Największą ilością minut spędzonych w mijającym sezonie na boisku może pochwalić się Marcin Stankiewicz – 1943 minuty. Stal w sezonie zaliczyła, aż 9 meczy bez straconej bramki, 8 pojedynków kończyło się z jednym golem rywala, natomiast 7 razy jasieńscy bramkarze skapitulowali dwa lub więcej razy. W odwrotnej sytuacji: Stal tylko dwukrotnie schodziła z boiska bez strzelonego gola, 6 razy kończyła mecz z jednym trafieniem, natomiast 16 razy ze zdobyciem dwóch lub więcej goli.

 

Tak grała Stal w sezonie 2016/2017:

 

JESIEŃ 2016

Budowlani II Lubsko – Stal Jasień 2:3 anulowany (Budowlani II Lubsko wycofali się z rozgrywek po 5 kolejce)

Błękitni Zabłocie - Stal Jasień 0:1 Michał Prokopowicz

Stal Jasień – Relax Grabice 3:1 Michał Prokopowicz, Grzegorz Żurawiński, Ariel Kędzierski

Perła Cybinka - Stal Jasień 2:10 Bartłomiej Toczaniuk 4, Michał Prokopowicz 2, Krystian Abramczyk 2, Wojciech Bartosik, Jacek Siwak

Stal Jasień – Start Ziel-Bruk Płoty 2:2 Jacek Siwak, Bartłomiej Toczaniuk

Energetyk Dychów - Stal Jasień 3:3 Marcin Gulej, Bartłomiej Toczaniuk, Michał Prokopowicz

Stal Jasień – Sparta Mierków 0:2

Znicz Leśniów Wielki - Stal Jasień 1:1 Marcin Chmielewski

Stal Jasień – Alfa Jaromirowice 4:1 Bartłomiej Toczaniuk 3, Dariusz Silczak

Pogoń Wężyska - Stal Jasień 0:0

Stal Jasień – Tramp Karp Osiecznica 1:0 Wojciech Bartosik

Czarni Czarnowo - Stal Jasień 0:3 Michał Prokopowicz 2, Wojciech Bartosik

Stal Jasień – Kado Górzyn 3:0 Wojciech Bartosik, Bartłomiej Toczaniuk, Michał Prokopowicz

 

WIOSNA 2017

Kado Górzyn – Stal Jasień 3:1 Dariusz Silczak

Stal Jasień – Błękitni Zabłocie 2:0 Michał Prokopowicz 2

Relax Grabice – Stal Jasień 0:4 Michał Prokopowicz 2, Dariusz Silczak, Jacek Siwak

Stal Jasień – Perła Cybinka 8:1 Bartłomiej Toczaniuk 4, Michał Prokopowicz 3, Tomasz Siwak

Start Ziel-Bruk Płoty – Stal Jasień 2:3 Grzegorz Żurawiński, Jacek Siwak, Bartłomiej Toczaniuk

Stal Jasień – Energetyk Dychów 2:0 Michał Prokopowicz, Bartłomiej Toczaniuk

Sparta Mierków – Stal Jasień 1:3 Bartłomiej Toczaniuk 2, Michał Prokopowicz

Stal Jasień – Znicz Leśniów Wielki 1:1 Michał Prokopowicz

Alfa Jaromirowice – Stal Jasień 2:1 Bartłomiej Toczaniuk

Stal Jasień – Pogoń Wężyska 2:0 Michał Prokopowicz, Tomasz Korolik

Tramp Karp Osiecznica – Stal Jasień 1:3 Michał Prokopowicz 2, Bartłomiej Toczaniuk

Stal Jasień – Czarni Czarnowo 7:1 Bartłomiej Toczaniuk 2, Grzegorz Żurawiński, Tomasz Siwak, Krystian Abramczyk, Łukasz Żurawiński, samobójcza

-----------------------------------------

Liczba punktów: 53

Wygrane: 16 (66,7% meczów)

Remisy: 5 (20,8%)

Przegrane: 3 (12,5%)

Stosunek bramek: 68:24

Liczba punktów (dom): 29

Stosunek bramek (dom): 35:9

Średnia strzelonych / straconych goli u siebie:

- strzelone 35 goli – średnia 2,92 gola na mecz

- stracone 9 goli – średnia 0,75 gola na mecz

Liczba punktów (wyjazd): 24

Stosunek bramek (wyjazd): 33:15

Średnia strzelonych / straconych goli na wyjeździe:

- strzelone 33 gole – średnia 2,75 gola na mecz

- stracone 15 goli – średnia 1,25 gola na mecz

Najwyższe zwycięstwo: z Perłą Cybinka 10:2 (wyjazd)

Najwyższa porażka: z Spartą Mierków 2:0 (dom)

Najwyższy remis: 3:3 z Energetykiem Dychów (wyjazd)

Najdłuższa passa meczów bez porażki: 7 meczy (16-22 kolejka).

Passa meczów bez straconego gola: 4 mecze (11-13 kolejka, zaległa 2 kolejka).

Najwięcej minut na boisku zagrali: Marcin Stankiewicz (22 mecze, 1945 minut), Michał Prokopowicz (22 mecze, 1924 minuty), Bartłomiej Toczaniuk (22 mecze, 1921 minut).

Najwięcej bramek dla Stali: Bartłomiej Toczaniuk – 22, Michał Prokopowicz – 21, Wojciech Bartosik, Jacek Siwak – 4.

Najwięcej asyst: Bartłomiej Toczaniuk – 8, Łukasz Żurawiński, Michał Prokopowicz – 7, Dariusz Silczak – 6.

Najwięcej wejść z ławki rezerwowych: Piotr Pelc – 12, Krystian Abramczyk, Jakub Myśków – 11, Marcin Chmielewski – 8.

Bramkarze (wpuszczone gole): Kamil Binek – 3 mecze – 1 gol; Damian Graczyk – 3 mecze – 1 gol; Marcin Stankiewicz – 22 mecze – 22 gole

 

Statystyki indywidualne:

Abramczyk Krystian – 16 meczy, 3 gole, 4 asysty, 623 minuty, 2 żółte kartki

Bartosik Wojciech – 17 meczy, 4 gole, 0 asyst, 936 minut, 3 żółte kartki

Binek Kamil – 3 mecze, 0 goli, 0 asyst, 191 minut, bez kartek

Chmielewski Marcin – 21 meczy, 1 gol, 1 asysta, 1232 minuty, 2 żółte kartki

Dawid Jakub – 3 mecze, 0 goli, 0 asyst, 94 minuty, bez kartek

Graczyk Damian – 3 mecze, 0 goli, 0 asyst, 37 minut, bez kartek

Gulej Marcin – 19 meczy, 1 gol, 0 asyst, 1583 minuty, 7 żółtych kartek

Kędzierski Ariel – 3 mecze, 1 gol, 0 asyst, 72 minuty, bez kartek

Korolik Tomasz – 21 meczy, 1 gol, 3 asysty, 1381 minut, 1 żółta kartka

Kuchta Michał – 22 mecze, 0 goli, 0 asyst, 1623 minuty, 1 żółta kartka

Myśków Jakub – 11 meczy, 0 goli, 0 asyst, 235 minut, 1 żółta kartka

Pelc Piotr – 16 meczy, 0 goli, 0 asyst, 467 minut, 1 żółta kartka

Prokopowicz Michał – 22 mecze, 21 goli, 7 asyst, 1922 minuty, 3 żółte kartki

Rechul Mateusz – 1 mecz, 0 goli, 0 asyst, 6 minut, bez kartek

Silczak Dariusz – 21 meczy, 3 gole, 6 asyst, 1430 minut, 1 żółta kartka

Siwak Tomasz – 20 meczy, 2 gole, 5 asyst, 1550 minut, 5 żółtych kartek i 1 czerwona

Siwak Jacek – 20 meczy, 4 gole, 1 asysta, 1423 minuty, 4 żółte kartki

Stankiewicz Marcin – 22 mecze, 0 goli, 1 asysta, 1943 minuty, bez kartek

Szarzyński Damian – 20 meczy, 0 goli, 0 asyst, 1461 minut, 9 żółtych kartek

Toczaniuk Bartłomiej – 22 mecze, 22 gole, 8 asyst, 1921 minut, 4 żółte kartki

Wawrzyniak Tomasz – 20 meczy, 0 goli, 1 asysta, 1107 minut, 1 żółta kartka

Żurawiński Grzegorz – 23 mecze, 3 gole, 2 asysty, 1670 minut, 3 żółte kartki

Żurawiński Łukasz – 12 meczy, 1 gol, 7 asyst, 852 minuty, 1 żółta kartka

 

Podsumowanie i podziękowania

Podsumowując sezon powinniśmy być zadowoleni i dumni z wyników drużyny z Stali Jasień. Mało straconych bramek, niezły bilans strzelonych bramek i przede wszystkim całkiem spora liczba zdobytych punktów, która doprowadziła ostatecznie do tego, że w przyszłym sezonie będziemy występować w zielonogórskiej klasie okręgowej. Historyczny awans i powrót do ,,okręgówki” po 7 latach przerwy stał się faktem!!! Gratulujemy chłopakom, trenerom i całemu zarządowi awansu, trzymamy kciuki i liczymy na równie dobre występy w przyszłym sezonie!

 


 

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Facebook

 

Partnerzy

WINNCARE Polska

PHU IMPORT-EKSPORT

Skład Budowlany KIM

Piotr Sawron

TECHTRANS

AWORUS

Typuj wyniki

 

Ostatnie spotkanie

Sprotavia Szprotawa 3:7 Stal Jasień
2023-09-30, 16:00:00
    relacja »

Wyniki

Ostatnia kolejka 10
UKS Czarni Żagań 1957 Ilanka Rzepin
Dąb Sława - Przybyszów 3:2 Promień Żary
Lubuszanin Drezdenko 2:0 Spójnia Ośno Lubuskie
Meprozet Stare Kurowo 0:2 Polonia Słubice
Pogoń Skwierzyna 2:1 Korona Kożuchów
Pogoń Świebodzin 1:1 ZAP Syrena Zbąszynek
Sprotavia Szprotawa 3:7 Stal Jasień
AstroEnergy Warta II Gorzów Wielkopolski 1:1 Stal Sulęcin
Lechia II Zielona Góra 1:0 Odra Nietków

Ankiety

Wytypuj wynik meczu Delta Sieniawa Żarska - Stal Jasień