W ubiegłym sezonie Energetyk Dychów kompletnie zawiódł i tylko cudem uratował się w A klasie. Mówi się, że drugi sezon dla beniaminka jest najtrudniejszy, jednak po sześciu kolejkach piłkarze z Dychowa udowadniają, że wcale tak nie jest. Energetyk świetnie sobie radzi w lidze, zajmując piąte miejsce w tabeli, a do tego jest zespołem, który do tej pory nie odniósł porażki na własnym terenie.
Energetyk Dychów w ubiegłym sezonie zajął dwunaste miejsce i ledwo utrzymał się w A-klasie. W okresie letnim zasadniczo szkielet Energetyka nie uległ zmianie i o sile zespołu decyduje ,,stara gwardia”.
Jak powszechnie wiadomo – drugi sezon dla beniaminka jest najcięższy. Przynajmniej tak mówią. Stwierdzenie to w ciągu sezonu pada chyba nawet tak często, że można je postawić w jednym szeregu z innymi powiedzonkami piłkarzy typu: derby rządzą się swoimi prawami. W uzasadnieniu słyszmy zazwyczaj, że w drugim sezonie opada euforia związana z wywalczeniem awansu. Wszystko przestaje być nowe, a zaczyna się szara rzeczywistość. A po drugie i chyba ważniejsze – odpada element zaskoczenia. Ligowi przeciwnicy, z którymi zmierzyłeś się już 2-3 razy, zdążyli już cię poznać, rozszyfrować. Gdy jednak patrzymy na grę Energetyka Dychów stwierdzenie, że drugi sezon dla beniaminka jest najcięższy możemy wyrzucić do kosza. Piłkarze Energetyka uświadamiają nam, że wcale tak nie jest. Świetnie sobie radzą w lidze zajmując piąte miejsce. Wprawdzie po sześciu kolejkach nie ma co wyrokować, ale początki są bardzo dobre i warto podkreślić, że Energetyk jako zeszłoroczny beniaminek świetnie zaczął swój drugi sezon na poziomie A-klasy.
Energetyk Dychów to obecnie bardzo niewygodny rywal zwłaszcza na własnym boisku. Do tej pory Energetyk nie przegrał przed własną publicznością, odnosząc jedno zwycięstwo (z Trampem 2:1) oraz dwa remisy (z Błękitnymi Zabłocie 1:1 i Spartą Mierków 1:1 – zweryfikowany jako walkower na korzyść Energetyka). Najważniejszą postacią ekipy z miejscowości z elektrownią wodną nie od dziś jest Przemysław Trzaskowski. Doświadczony snajper po sześciu seriach gier ma na koncie dwa gole. Tyle samo ma Wojciech Raut.
Stalowcy do zbliżającego się spotkania mogą podchodzić z podniesionym czołem. Wywalczone na boisku trzecie miejsce w tabeli oraz cztery kolejne mecze bez porażki (a z Budowlanymi Lubsko to nawet 5) sprawiają, że do Dychowa żółto-niebiescy jadą bez strachu. Muszą jednak uważać, bo Energetyk na własnym stadionie jest bardzo groźny. Mamy jednak nadzieję, że po tym pojedynku będziemy mogli cieszyć się z kolejnego kompletu punktów. Tego jednak nie uda się osiągnąć bez kibiców za plecami, którzy wesprą dopingiem w chwilach załamania i przestraszą rywali samą swoją obecnością. Zapraszamy więc wszystkich naszych kibiców, do pojawienia się w sobotę na stadionie w Dychowie. Wszyscy na STAL! Pomóż dopingiem Stalowcom i bądź 12 zawodnikiem Naszej Drużyny!
Rozjemcą spotkania 7 kolejki A klasy pomiędzy Energetykiem Dychów, a Stalą Jasień będzie Robert Mazurkiewicz z delegatury zielonogórsko-nowosolskiej. Sędziami asystentami będą Paweł Andrzejczak oraz R. Nowak. Pierwszy gwizdek w sobotę 1 października o godzinie 15:00 na boisku w Dychowie. Serdecznie zapraszamy na mecz!
INFO O RYWALU
ENERGETYK Dychów
Adres:
Dychów 48/4, 66-627 Bobrowice
OSTATNIE MECZE
1 kolejka, 21.08 Energetyk Dychów – Sparta Mierków 3:0 vo (na boisku 1:1, brak wymaganej liczby młodzieżowców w składzie drużyny z Mierkowa)
2 kolejka, 28.08: Alfa Jaromirowice – Energetyk Dychów 5:0
3 kolejka, 04.09 Energetyk Dychów – Tramp-Karp Osiecznica 2:1
4 kolejka, 10/11.09 Energetyk Dychów – pauza
5 kolejka, 17.09 Energetyk Dychów – Błękitni Zabłocie 1:1
6 kolejka, 25.09: Perła Cybinka – Energetyk Dychów 0:0
Ogółem jesień 2016 w wykonaniu Energetyka Dychów:
2 zwycięstwa – 2 remisy – 1 porażka co daje 8 punktów i stosunek bramek 6:7